Medycyna niekonwencjonalne coraz częściej puka do naszych drzwi i wkrada się do Naszych łask , serc ,organizmu działając w niej CUDDDAA.
Skoro działało to ludziom w dawnych czasach dla czego by miało teraz Nas zawieść.
Niestety jesteśmy bardzo niecierpliwi. Z organizmem jest jak z ogródkiem, gdy sobie o niego dbamy, plewimy złe chwasty on wynagradza nas samymi wspaniałościami na takiej również zasadzie działa nasz organizm.
Zadbajmy o NIEGO by dawał na efekty zdrowotne i służył na lata w pełni sprawności ku Naszemu zadowoleniu.
Zabieg który chciałam Wam dziś przedstawić jest formą zapobiegania w sposób naturalny chorobą jakie są związane z narządem słuchu. Pomoże skutecznie pozbyć się zalegającej woskowiny w uszach, doskonale sprawdza się również przy uciążliwych zatokach, częstym zatkanym nosie, szumach w uszach, bólach –napięciach w okolicy karku, również bóle głowy, migreny , zmęczenie , niedosłuch są wskazaniem do ŚWIECOWANIA USZU inaczej zwanie KONCHOWANIEM USZU
Przebieg zabiegu jest bardzo przyjemny – przygotowaną specjalnie dla tego zabiegu bezpieczną 20 cm świecę , ówcześnie się podpala i wkłada do ucha. Świeca płonie ok. 10-15 min aż się wypali do wyznaczonego miejsca . Pacjent jest zabezpieczony przed jakim możliwością poparzenia. Świeca działa na zasadzie komina , ciepłe powietrze delikatnie w sposób niewyczuwalny wciąga woskowinę do rurki .Dźwięk słyszalny w uchu , to niczym strzelające drewno przy ognisku –jak to stwierdził Mój 9 letni syn ,który często zostaje poddany zabiegowi nie tylko ze względów zdrowotnych ale również przyjemnie odprężających.
Po całym zabiegu można zobaczyć ilość woskowiny . Często pacjenci są w wielkim szoku spowodowanym ilością wosku w uszach oraz natychmiastowym efektem lepszej jakości słuchu.